Wspominki - Zbigniew Berling zasnął snem sprawiedliwych !
W dniu 9 czerwca 2017 r. przeszedł w krainę wieczności Pan Zbigniew Berling – wieloletni działacz i prezes Oddziału Miłośników Kołomyi "Pokucie" we Wrocławiu, aż do jego rozwiązania w 2016 roku.
Człowiek, który sercem i myślami angażował się na rzecz pomocy rodzinnej ziemi wielu Dolnoślązaków – Pokuciu, a w szczególności Kołomyi i Kołomyjanom.
Człowiek, który sercem i myślami angażował się na rzecz pomocy rodzinnej ziemi wielu Dolnoślązaków – Pokuciu, a w szczególności Kołomyi i Kołomyjanom.
Kierowana przez Pana Zbigniewa Organizacja wspomagała wydatnie w ostatnich latach działania wolontariuszy Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej w zakresie remontu cmentarza w Kołomyi.
Jest to dla nas smutna wiadomość
Niech Mu światłość wieczna świeci
Prosimy o westchnienie do Pana Boga w intencji śp. Pana Zbigniewa Berlinga.
Zbyszek Saganowski
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drodzy Państwo!
Spotkaliśmy się, aby pożegnać śp. Pana Zbigniewa Berlinga. Jego śmierć jest wielkim bólem dla nas wszystkich.
Chciałbym powiedzieć kilka słów o śp. Panu Zbigniewie, który pochodzi z okolic Kołomyi, przez co był on mocno związany z tym regionem oraz osobami wywodzącymi się z Kresów Południowo - Wschodnich.
Śp. Pan Zbigniew po przejściu na emeryturę ponad 20 lata, pełnił funkcję prezesa Oddziału Miłośników Kołomyi "Pokucie" we Wrocławiu aż do jego rozwiązania. Gdzie wokół siebie skupiał byłych mieszkańców danego regionu, utrzymując więzi koleżeńskie oraz niosąc pomoc Polakom pozostającym za wschodnią granicą. W tym czasie zorganizował wiele wypraw do Kołomyi i na Pokucie. Kilka spotkań z Burmistrzem Nysy (miasta partnerskiego Kołomyi), żeby rozmawiać o sprawach ważnych i nurtujących środowisko polskie w Kołomyi.
Śp. Pan Zbigniew kierował organizacją kolonii młodzieży z Kołomyi, która przyjeżdżała do Sulistrowiczek koło Sobótki ( ja jako dziecko byłem uczestnikiem tych kolonii) oraz do Jelcza i Grywałdu. Przyjeżdżało tam ok. 30 dzieci z opiekunami, dla których - oprócz pobytu - organizowano zajęcia nauki języka polskiego, historii oraz nauki piosenek i tańca. Uczestnicy kolonii odbywali też liczne wycieczki krajoznawcze.
Śp. Pan Zbigniew był głównym redaktorem wydawanego przez Stowarzyszenie biuletynu "Wiadomości z Kołomyi i Pokucia”. W sumie wydano ponad 50 edycji. Początkowo były to skromne zeszyciki, ale z czasem stało się to pismo wydawane profesjonalnie i gromadzące znakomity materiał dokumentacyjny, zarówno archiwalny, wspomnieniowy, jak i fotograficzny. Biuletyn był także wysyłany pocztą do tych osób, które z różnych względów nie mogły uczestniczyć w organizowanych trzy razy do roku spotkaniach. Jednorazowy nakład biuletynu wynosił około 80 egzemplarzy i wysyłany był do zbiorów archiwalnych w Ossolineum i do archiwum Uniwersytetu Skłodowskiej - Curie w Lublinie. W tych biuletynach widać ileż ludzi, faktów, dramatów i różnorakich wydarzeń zostało uratowanych od kompletnego zapomnienia. Od roku 2005 organizowano konkurs na Wspomnienia Kołomyjan i Pokucian. Co dwa lata odbywało się podsumowanie kolejnych edycji tego konkursu, na których uczestnicy otrzymywali dyplomy i nagrody książkowe. Wiele opracowań wspomnieniowych z konkursu było potem wykorzystywanych do publikowania w biuletynie "Wiadomości z Kołomyi i Pokucia", oraz było rekomendowanych do druku w innych czasopismach kresowych.
Oddział Miłośników Kołomyi "Pokucie" we Wrocławiu był powołany do życia w 1990 roku. Jego przewodniczącym został Mieczysław Rutowicz, następnie Pani Danuta Krupska, a po niej na prezesa wybrano śp. Pana Zbigniewa. Stowarzyszenie stale wspierało Polaków w Kołomyi i na Pokuciu, niosąc im pomoc w postaci darów i pieniędzy.
Głównym odbiorcą tej pomocy było Towarzystwo Kultury Polskiej im. A. Mickiewicza w Kołomyi, Polska Szkoła Sobotnia w Kołomyi oraz kościół katolicki św. Ignacego Loyoli (gdzie w najbliższych dniach również będzie odprawiona msza św. w intencji Zmarłego). Prace na cmentarzu Katolickim w Kołomyi również był prowadzone dzięki, między innymi, wsparciu Kołomyjan z Wrocławia. Inną formą pomocy było wspieranie polskiej młodzieży z Kołomyi, studiującej w Polsce.
W październiku 2009 roku kilku członków Oddziału między innymi śp. Pan Zbigniew było odznaczonych przez Związek Kombatantów i nadano Im Krzyże Czynu Polskiego Samoobrony na Kresach II RP.
Nasza obecność tutaj jest wyrazem wielkiej wdzięczności śp. Panu Zbigniewowi Berlingowi za okazane serce i poświecenie w słusznej sprawie. Wszyscy, mając w pamięci dobre chwile i piękne wspomnienia, żegnamy dziś śp. Pana Zbigniewa.
Andrzej Łopaczak
Jest to dla nas smutna wiadomość
Niech Mu światłość wieczna świeci
Prosimy o westchnienie do Pana Boga w intencji śp. Pana Zbigniewa Berlinga.
Zbyszek Saganowski
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Drodzy Państwo!
Spotkaliśmy się, aby pożegnać śp. Pana Zbigniewa Berlinga. Jego śmierć jest wielkim bólem dla nas wszystkich.
Chciałbym powiedzieć kilka słów o śp. Panu Zbigniewie, który pochodzi z okolic Kołomyi, przez co był on mocno związany z tym regionem oraz osobami wywodzącymi się z Kresów Południowo - Wschodnich.
Śp. Pan Zbigniew po przejściu na emeryturę ponad 20 lata, pełnił funkcję prezesa Oddziału Miłośników Kołomyi "Pokucie" we Wrocławiu aż do jego rozwiązania. Gdzie wokół siebie skupiał byłych mieszkańców danego regionu, utrzymując więzi koleżeńskie oraz niosąc pomoc Polakom pozostającym za wschodnią granicą. W tym czasie zorganizował wiele wypraw do Kołomyi i na Pokucie. Kilka spotkań z Burmistrzem Nysy (miasta partnerskiego Kołomyi), żeby rozmawiać o sprawach ważnych i nurtujących środowisko polskie w Kołomyi.
Śp. Pan Zbigniew kierował organizacją kolonii młodzieży z Kołomyi, która przyjeżdżała do Sulistrowiczek koło Sobótki ( ja jako dziecko byłem uczestnikiem tych kolonii) oraz do Jelcza i Grywałdu. Przyjeżdżało tam ok. 30 dzieci z opiekunami, dla których - oprócz pobytu - organizowano zajęcia nauki języka polskiego, historii oraz nauki piosenek i tańca. Uczestnicy kolonii odbywali też liczne wycieczki krajoznawcze.
Śp. Pan Zbigniew był głównym redaktorem wydawanego przez Stowarzyszenie biuletynu "Wiadomości z Kołomyi i Pokucia”. W sumie wydano ponad 50 edycji. Początkowo były to skromne zeszyciki, ale z czasem stało się to pismo wydawane profesjonalnie i gromadzące znakomity materiał dokumentacyjny, zarówno archiwalny, wspomnieniowy, jak i fotograficzny. Biuletyn był także wysyłany pocztą do tych osób, które z różnych względów nie mogły uczestniczyć w organizowanych trzy razy do roku spotkaniach. Jednorazowy nakład biuletynu wynosił około 80 egzemplarzy i wysyłany był do zbiorów archiwalnych w Ossolineum i do archiwum Uniwersytetu Skłodowskiej - Curie w Lublinie. W tych biuletynach widać ileż ludzi, faktów, dramatów i różnorakich wydarzeń zostało uratowanych od kompletnego zapomnienia. Od roku 2005 organizowano konkurs na Wspomnienia Kołomyjan i Pokucian. Co dwa lata odbywało się podsumowanie kolejnych edycji tego konkursu, na których uczestnicy otrzymywali dyplomy i nagrody książkowe. Wiele opracowań wspomnieniowych z konkursu było potem wykorzystywanych do publikowania w biuletynie "Wiadomości z Kołomyi i Pokucia", oraz było rekomendowanych do druku w innych czasopismach kresowych.
Oddział Miłośników Kołomyi "Pokucie" we Wrocławiu był powołany do życia w 1990 roku. Jego przewodniczącym został Mieczysław Rutowicz, następnie Pani Danuta Krupska, a po niej na prezesa wybrano śp. Pana Zbigniewa. Stowarzyszenie stale wspierało Polaków w Kołomyi i na Pokuciu, niosąc im pomoc w postaci darów i pieniędzy.
Głównym odbiorcą tej pomocy było Towarzystwo Kultury Polskiej im. A. Mickiewicza w Kołomyi, Polska Szkoła Sobotnia w Kołomyi oraz kościół katolicki św. Ignacego Loyoli (gdzie w najbliższych dniach również będzie odprawiona msza św. w intencji Zmarłego). Prace na cmentarzu Katolickim w Kołomyi również był prowadzone dzięki, między innymi, wsparciu Kołomyjan z Wrocławia. Inną formą pomocy było wspieranie polskiej młodzieży z Kołomyi, studiującej w Polsce.
W październiku 2009 roku kilku członków Oddziału między innymi śp. Pan Zbigniew było odznaczonych przez Związek Kombatantów i nadano Im Krzyże Czynu Polskiego Samoobrony na Kresach II RP.
Nasza obecność tutaj jest wyrazem wielkiej wdzięczności śp. Panu Zbigniewowi Berlingowi za okazane serce i poświecenie w słusznej sprawie. Wszyscy, mając w pamięci dobre chwile i piękne wspomnienia, żegnamy dziś śp. Pana Zbigniewa.
Andrzej Łopaczak
Artykuł przeczytano 61 razy