„JEŚLI ZAPOMNĘ O NICH TY BOŻE ZAPOMNIJ O MNIE.”
9 lutego o 12.45 pod Pomnikiem - Mauzoleum Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów spotkali się przedstawiciele i sympatycy TMKK, oraz osoby, które przeczytały informacje o naszej uroczystości w Gazecie Wrocławskiej. Minutą ciszy, złożeniem wiązanki kwiatów i zapaleniem zniczy uczciliśmy pamięć zamordowanych Polaków przez oprawców z OUN – UPA. Blisko 200 osób zginęło 9 lutego 1943 w osadzie Parośla położonej w gromadzie Kruszewo, gmina Antonówka, powiat Sarny, województwo wołyńskie, parafia we Włodzimiercu.
Rozpoczęta tej cichej zimowej nocy zbrodnia rozlała się krwawą, czerwoną łuną po całych Kresach. Zbrodnia ta według informacji historycznych była pierwszym masowym mordem UPA i uważana jest za początek rzezi wołyńskiej.
Z posiadanych przez nas informacji (zapewne niepełnych) wynika, że po zabójstwie zrabowano całe mienie ofiar. Wioska przestała istnieć. Ofiary złożono we wspólnym Grobie.
W 1943 drewniany krzyż z napisem świadczącym, że sprawcami są banderowcy postawił na tej mogile miejscowy Ukrainiec. Dojazd do tego miejsca jest utrudniony (leśny dukt).
Postaramy się odnaleźć Parośle i przeprowadzić rozpoznanie (z dokumentacją filmowo – fotograficzną) jak faktycznie teraz wygląda to miejsce i w jakim stanie jest Zbiorowa Mogiła. Wiemy, że z pogromu ocalało kilka osób. Być może uda się z nimi nawiązać kontakt i pomóc w postawieniu pomnika. Będziemy informować o dalszych ustaleniach w tej sprawie.
Oczywiście, uczciliśmy też pamięć wszystkich innych niewinnych ofiarach tamtych nieludzkich dni! Pamiętaliśmy o mieszkańcach Huty Pieniackiej, Niemili, Janówki, Porycka, Wolicy i wielu, wielu innych miejscach...
Ryszard Zaremba
Oczywiście, uczciliśmy też pamięć wszystkich innych niewinnych ofiarach tamtych nieludzkich dni! Pamiętaliśmy o mieszkańcach Huty Pieniackiej, Niemili, Janówki, Porycka, Wolicy i wielu, wielu innych miejscach...
Ryszard Zaremba
Artykuł przeczytano 3136 razy