Kołomyja 2022 – kronika: dzień 7 – czwartek
Fot. 1 Poskładana i sklejona tabliczka z pomnika Franciszka Ksawerego Hirnle – oczekuje na wklejenie w pomnik
Dzisiaj nadal trwały intensywne prace remontowe i malarskie.
Ustawiony został na betonowej podstawie i przyklejony pomnik kapitana Giziewicza, na którego składało się wiele odłamków.
Fot. 2 Pomnik Giziewicza przyklejony do podstawy, oczekuje końcowego mycia i impregnacji
Udało się zapełnić ogromną wyrwę w drugiej (lewej) długiej ścianie grobowca Piotra Skrupskiego, więc przestało już grozić zapadnięcie się górnej płyty przykrywowej i runięcie ustawionego na niej pomnika.
Niestety nie zostały uzupełnione narożniki ścian i grobowiec nie został wykończony (brak wylewek betonowych nad ścianami – pomiędzy nimi, a płytą przykrywającą oraz brak otynkowania ścian), ale najważniejsze prace zabezpieczające zostały przeprowadzone. Być może w przyszłości grobowiec będzie dokończony.
Fot. 3 Drugi bok grobowca Skrupskiego zamknięty, ale nie wykończony
Fot. 4 Płyta grobowa Kazimiery Jastrzębiec Matczyńskiej – po odmalowaniu napisów uzyskała impregnację hydrofobową
Fot. 5 U Rozalii z Bogdanowiczów, po długim czasie, udało się wyszukać nazwisko, więc napis na pomniku został uzupełniony o ten element, brak nadal roku śmierci i części inskrypcji, która nie jest czytelna
Trwają nadal prace umożliwiające odkrycie kolejnych, nieznanych jeszcze pochówków, choć nie są one tym razem priorytetem.
Fot. 6 Odnaleziony, częściowo tkwiący w ziemi pomnik Stanisława Segenreicha
Fot. 7 Odnaleziony wczoraj, we wnętrzu pniaka drzewnego pomnik, po wycięciu pokrywającej go części drzewa, ukazał cały napis dotyczący Julii (kamieniarz wyrył odwrotnie literkę „L”) Stromeckiej
Postanowiliśmy powrócić do prac przy grobowcu Jana Kozakiewicza, gdyż występujące znaczne ubytki w paru miejscach pomnika nie dawały nam spokoju. Po wypełnieniu ich odpowiednią masą „uszkodzone” literki zostały ponownie namalowane, a całość zaimpregnowana.
Fot. 8 Poprawiony pomnik Jana Kozakiewicza
Zauważona kilka dni temu przez jednego z wolontariuszy, we wnętrzu naruszonego grobowca głowa, została dzisiaj wydobyta i okazało się, że jest to część którejś figury, a postaci, którym utrącono głowy jest tu kilka. Zagadką jest to, do której figury będzie najlepiej pasować (?). Wstępnie typujemy postać mnicha, lub świętego, którego ustawiliśmy na postumencie w ubiegłym roku.
Fot. 9 Odnaleziona w grobowcu i wydobyta głowa z piaskowca już po umyciu
Fot. 10 Nasz kandydat do otrzymania głowy
Odnaleziony w ubiegłym roku fragment tabliczki sióstr Müller oczekuje nadal na renowację
Fot. 11 Fragment tabliczki sióstr Müller
Wklejona w pomnik Franciszka Ksawerego Hirnle tabliczka łupkowa miała zapadnięty w głąb znaczny fragment, który jednocześnie opadł nieco w dół. Po wyłuskaniu elementów tabliczki z pomnika zostały one złożone w całość i sklejone, a tabliczka powróciła na swoje miejsce. Jutro (po stwardnieniu masy klejącej) zostanie wymyta i odmalowana.
Fot. 12 Tabliczka Hirnle wklejona i oczekuje dalszych działań
Fot. 13 Jeden z kolejnych odnowionych napisów – tu Zofia Sitnikiewicz
Na cmentarzu, przez cały dzień przewijają się przechodzący na skróty ludzie, ale także okoliczni mieszkańcy z psami, które tu wyprowadzają w celach „toaletowych” i różni biesiadnicy, którzy najbardziej zaśmiecają teren nekropolii. Rozmowy z tymi ludźmi niestety nie przynoszą pozytywnego rezultatu.
Po takich odwiedzinach przybywa zazwyczaj opakowań po napojach, potrawach, papierosach, a także narkomańskich igieł i strzykawek. Co roku zbierane są tu duże ilości odpadów, które zajmują każdorazowo kilkanaście dużych worków śmieciowych.
Fot. 14 Jedna z grupek młodzieży, które obrały sobie cmentarz na spotkanie i pogawędki na grobach
Czas nieubłaganie pędzi i jutro już będzie ostatni, pełny dzień intensywnych działań na cmentarzu. Pozostało wiele niewykonanych prac, które poprawiłyby stan cmentarza, jednak wolontariusze muszą wracać do kraju.
W sobotę przeprowadzimy końcowe prace i spakujemy przywieziony sprzęt. Zostaną zapalone na wielu mogiłach znicze, odmówiona modlitwa za pochowanych tu zmarłych i zakończenie działań na obecnym etapie akcji.
Jak zawsze zostanie niedosyt z efektów, bo widzimy jak dużo potrzeba tu jeszcze zrobić, ile jest jeszcze mogił i pomników do odkrycia, a jednocześnie jesteśmy bezsilni wobec możliwości czasowych i osobowych.
Cóż? Proza życia.
relacjonował: Zbyszek Saganowski
Linki do innych dni pobytu:
Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3
Dzień 4
Dzień 5
Dzień 6
Dzień 8
Dzień 9
Niestety nie zostały uzupełnione narożniki ścian i grobowiec nie został wykończony (brak wylewek betonowych nad ścianami – pomiędzy nimi, a płytą przykrywającą oraz brak otynkowania ścian), ale najważniejsze prace zabezpieczające zostały przeprowadzone. Być może w przyszłości grobowiec będzie dokończony.
Fot. 3 Drugi bok grobowca Skrupskiego zamknięty, ale nie wykończony
Fot. 4 Płyta grobowa Kazimiery Jastrzębiec Matczyńskiej – po odmalowaniu napisów uzyskała impregnację hydrofobową
Fot. 5 U Rozalii z Bogdanowiczów, po długim czasie, udało się wyszukać nazwisko, więc napis na pomniku został uzupełniony o ten element, brak nadal roku śmierci i części inskrypcji, która nie jest czytelna
Trwają nadal prace umożliwiające odkrycie kolejnych, nieznanych jeszcze pochówków, choć nie są one tym razem priorytetem.
Fot. 6 Odnaleziony, częściowo tkwiący w ziemi pomnik Stanisława Segenreicha
Fot. 7 Odnaleziony wczoraj, we wnętrzu pniaka drzewnego pomnik, po wycięciu pokrywającej go części drzewa, ukazał cały napis dotyczący Julii (kamieniarz wyrył odwrotnie literkę „L”) Stromeckiej
Postanowiliśmy powrócić do prac przy grobowcu Jana Kozakiewicza, gdyż występujące znaczne ubytki w paru miejscach pomnika nie dawały nam spokoju. Po wypełnieniu ich odpowiednią masą „uszkodzone” literki zostały ponownie namalowane, a całość zaimpregnowana.
Fot. 8 Poprawiony pomnik Jana Kozakiewicza
Zauważona kilka dni temu przez jednego z wolontariuszy, we wnętrzu naruszonego grobowca głowa, została dzisiaj wydobyta i okazało się, że jest to część którejś figury, a postaci, którym utrącono głowy jest tu kilka. Zagadką jest to, do której figury będzie najlepiej pasować (?). Wstępnie typujemy postać mnicha, lub świętego, którego ustawiliśmy na postumencie w ubiegłym roku.
Fot. 9 Odnaleziona w grobowcu i wydobyta głowa z piaskowca już po umyciu
Fot. 10 Nasz kandydat do otrzymania głowy
Odnaleziony w ubiegłym roku fragment tabliczki sióstr Müller oczekuje nadal na renowację
Fot. 11 Fragment tabliczki sióstr Müller
Wklejona w pomnik Franciszka Ksawerego Hirnle tabliczka łupkowa miała zapadnięty w głąb znaczny fragment, który jednocześnie opadł nieco w dół. Po wyłuskaniu elementów tabliczki z pomnika zostały one złożone w całość i sklejone, a tabliczka powróciła na swoje miejsce. Jutro (po stwardnieniu masy klejącej) zostanie wymyta i odmalowana.
Fot. 12 Tabliczka Hirnle wklejona i oczekuje dalszych działań
Fot. 13 Jeden z kolejnych odnowionych napisów – tu Zofia Sitnikiewicz
Na cmentarzu, przez cały dzień przewijają się przechodzący na skróty ludzie, ale także okoliczni mieszkańcy z psami, które tu wyprowadzają w celach „toaletowych” i różni biesiadnicy, którzy najbardziej zaśmiecają teren nekropolii. Rozmowy z tymi ludźmi niestety nie przynoszą pozytywnego rezultatu.
Po takich odwiedzinach przybywa zazwyczaj opakowań po napojach, potrawach, papierosach, a także narkomańskich igieł i strzykawek. Co roku zbierane są tu duże ilości odpadów, które zajmują każdorazowo kilkanaście dużych worków śmieciowych.
Fot. 14 Jedna z grupek młodzieży, które obrały sobie cmentarz na spotkanie i pogawędki na grobach
Czas nieubłaganie pędzi i jutro już będzie ostatni, pełny dzień intensywnych działań na cmentarzu. Pozostało wiele niewykonanych prac, które poprawiłyby stan cmentarza, jednak wolontariusze muszą wracać do kraju.
W sobotę przeprowadzimy końcowe prace i spakujemy przywieziony sprzęt. Zostaną zapalone na wielu mogiłach znicze, odmówiona modlitwa za pochowanych tu zmarłych i zakończenie działań na obecnym etapie akcji.
Jak zawsze zostanie niedosyt z efektów, bo widzimy jak dużo potrzeba tu jeszcze zrobić, ile jest jeszcze mogił i pomników do odkrycia, a jednocześnie jesteśmy bezsilni wobec możliwości czasowych i osobowych.
Cóż? Proza życia.
relacjonował: Zbyszek Saganowski
Linki do innych dni pobytu:
Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3
Dzień 4
Dzień 5
Dzień 6
Dzień 8
Dzień 9
Artykuł przeczytano 493 razy