Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej
Adres do korespondencji 53-030 Wrocław, ul. Przyjaźni 59/1
Email : kresowianie@o2.pl WWW.KRESOWIANIE.INFO
DANE ORGANIZACYJNE I NUMER KONTA TOWARZYSTWA
ODPIS 1,5 % PODATKU NA RZECZ TMKK WROCŁAW
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.
Ostatnie wiadomości
05-12-2024 Wrocław - zaproszenie IPN
Prośba - poszukiwanie korzeni (Agata Kuriata z d. Płomińska)
Korespondencja jaką otrzymaliśmy:
Dzień dobry!
Szanowny Panie,
miałam przyjemność rozmawiać telefonicznie z Panem ok. połowy listopada w sprawie korzeni mojej babci Agaty Kuriata, która pochodziła z domu Płomińskich i którzy mieszkali w Morozówce na Wołyniu. Tata babci Agaty miał na imię Piotr, jej mama nazywała się Ewa z d. Bronowicka. I właśnie tutaj urywa się linia korzeni mojej prababci Ewy Bronowickiej.
W archiwach kościelnych kresów odnaleźliśmy ślady naszych przodków, pozostała nam do odnalezienia tylko jej linia - Ewy.
Pytałam w rodzinie o zdjęcia, niestety z tamtych czasów nie zachowały się. Babcia nigdy o sobie nie opowiadała, a gdy pytaliśmy, mówiła tylko, że żyli bardzo biednie, i nie ma o czym mówić.
Zdaję sobie sprawę z mnogości Pana obowiązków i zajęć, a jednak ośmielam się zwracać z prośbą o pomoc w odnalezieniu moich rodzinnych korzeni. Może istnieją inne archiwa online, do których jeszcze nie dotarłam? Każdy szczegół jest ważny i może prowadzić do nowych informacji.
Będę Państwu wdzięczna za każdą pomoc.
Dziękuję.
Z wyrazami szacunku,
Róża Nitkowska tel. 606 719 180
Poniżej przedstawiam to, co udało mi się uzyskać o mojej babci Agacie Kuriata:
Agata Kuriata (moja babcia, mama mojej mamy Ireny) mieszkała w Morozówce z d. Płomińska ur. 10.09.1917 r. zm. 1990r. Rodzice jej: Piotr Płomiński i Ewa Płomińska z d. Bronowicka miała rodzeństwo: Helenę, Olę, Wierę (nie znamy losów Wiery, najprawdopodobniej została zamordowana przez banderę). Agata Płomińska wyszła za mąż za Piotra Kuriatę i zamieszkali w Morozówce.
Ich dzieci: Piotr – zachorował i zmarł na Wołyniu jako maleńkie dziecko, prawdopodobnie dziadkowie ukrywali się wówczas na bagnach), Irena – urodziła się na Wołyniu w 1943r. (moja mama, która została ochrzczona w cerkwi), Franciszek, Jan, Teresa, Elżbieta, Bernadetta. W 1945 roku przyjechali do Polski i zamieszkali we wsi Dół, gmina Iława, woj. W-M.
W rodzinie przekazywano mi, że moja mama była ochrzczona w cerkwi ze strachu i ze względu na bezpieczeństwo (banderowiec z nożem chciał ją zabić maleńką po urodzeniu). Przekazano mi, że w internecie jest informacja, że jakaś Agata Kuriata w 1945 roku nawróciła się na katolicyzm, tutaj jednak jest podana jej inna data urodzin (18.03.1917).
Czy chodziło o moją babcię? W końcu było to bardzo popularne nazwisko. Dodam, że obecnie moja rodzina, która pozostała na Ukrainie ze strony babci jest właśnie wyznania prawosławnego.
Piszę o wyznaniu tylko dlatego, że Cerkiew nie udostępniła swoich akt w internecie, a może tam wiele bym znalazła... Niestety nie wiem w jakim roku i w którym kościele ślubowali moi dziadkowie – Agata i Piotr (bardzo chciała bym się dowiedzieć…).
Wieś Morozówka: gromada Morozówka. Gmina Ludwipol, powiat Kostopol, woj. Wołyńskie, Diecezja Łucka Łucko-Żytomierska Morozówka: Parafia Korzec, Dekanat Korzec
Ocalamy pamięć o obrońcach Ojczyzny
Ocalamy pamięć o obrońcach Ojczyzny:
Juliana, Jana i Feliksa Dotzauerów – Wrocław, 15 listopada 2024 r.
W piątek, 15 listopada 2024 roku na Cmentarzu Komunalnym Grabiszyńskim we Wrocławiu miała miejsce uroczystość o charakterze patriotycznym z udziałem wojskowej kompanii honorowej i pocztów sztandarowych przy grobie w którym spoczywa żołnierz Wojska Polskiego major Julian Roman Dotzauer – Kawaler Orderu Virtuti Militari.
W ramach projektu „Ocalamy” grób rodzinny Dotzauerów został całkowicie odrestaurowany za sprawą Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN we Wrocławiu, a na płycie nagrobnej znalazł się dodatkowo napis PRO MEMORIA odnoszący się do sierżanta Feliksa Jana Dotzauera, który zaginął bez wieści we wrześniu 1939 roku i nie znane jest miejsce jego spoczynku.
Grób Juliana Romana Dotzauera we Wrocławiu i mogiła Jana Franciszka Dotzauera na Cmentarzu parafialnym przy parafii pw. Świętej Barbary w Wałbrzychu zostały wpisane do ewidencji grobów weteranów walk o Wolność i Niepodległość Polski, a na epitafium grobów przy nazwiskach trzech braci zostało umieszczone insygnium – tabliczka z napisem OJCZYZNA SWEMU OBROŃCY.
We Wrocławiu - 11 listopada zaśpiewaliśmy razem dla „Niepodległej”
Walka o niepodległość Polski, trwająca 123. lata, naznaczona była ofiarą krwi przelaną w wojnach napoleońskich, licznych zrywach niepodległościowych, w powstaniu listopadowym i styczniowym, oraz na polach bitewnych pierwszej wojny światowej.
Marzenia o wolności spełniły się wraz z klęską wszystkich trzech zaborców: Monarchii Austro-Węgierskiej, Cesarstwa Rosyjskiego i Cesarstwa Niemieckiego, gdy 11 listopada 1918 roku zawarto rozejm w Compiègne z Ententą kończący pierwszą wojnę światową, w wyniku którego Polska odzyskała niepodległość.
10 listopada 1918 roku powrócił do Warszawy, zwolniony z więzienia w Magdeburgu, Józef Piłsudski. Dekretem z 11 listopada1918 roku Rada Regencyjna (władza zwierzchnia Królestwa Polskiego) oddała Józefowi Piłsudskiemu naczelne dowództwo nad wojskiem, a 14 listopada rozwiązała się przekazując całą władzę nad tworzącym się państwem Józefowi Piłsudskiemu, który przyjmując tytuł Tymczasowego Naczelnika Państwa, zmienił nazwę Królestwa Polskiego na Republikę Polską.